Skąd pochodzą mięsa i wędliny sprzedawane w sklepach?
Wybierając się na codzienne zakupy spożywcze, wiele osób ma w zwyczaju czytanie informacji na opakowaniach, a w szczególności sprawdzanie marek producentów. To one w dużej mierze decydują o wyborze, stanowiąc gwarancję wysokiej jakości i świeżości. W przypadku mięs i wędlin, szczególnie tych sprzedawanych na wagę, kierowanie się takimi przesłankami może być utrudnione. Nie zawsze bowiem wiadomo, skąd pochodzą takie produkty.
Wędliny swojskie, wiejskie, z pieca, tradycyjne – skąd się biorą?
Osoby z najstarszego pokolenia z pewnością do dzisiaj mają w pamięci ogromną kilkukilogramową szynkę z kością, która kupowało się na święta. Na stole stanowiła ona prawdziwy kulinarny hit, a gospodarz domu czy imprezy ostrym nożem odkrawał od niej grube plastry z tłuszczykiem. Obecnie nie tylko niezwykle trudno o taką szynkę, ale też jej liczne zamienniki pozostawiają wiele do życzenia. Doskonale sprawdza się tu powiedzenie, że im większa rozmaitość, tym mniej dobrej jakości.
Nie oznacza to jednak, że pakowane próżniowo, przesolone, nietrwałe i często twarde wędliny są jedynymi, jakie można spotkać w sklepach. Wystarczy poszukać odpowiedniego producenta, który stosuje tradycyjne metody produkcji, mięso od sprawdzonych hodowców i naturalne przyprawy. W wyrobach z PPH Herold w Zblewie za smak i zapach odpowiadają wyłącznie sprawdzone surowce wysokiej jakości, naturalne przyprawy oraz metody utrwalania takie jak wędzenie i parzenie.
Mięso z własnej ubojni
Poza wędlinami, które trafiają na sklepowe półki, część asortymentu stanowi też świeże mięso. Najlepiej, jeśli pochodzi ono od sprawdzonego dostawcy, który nie tylko zajmuje się dystrybucją. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest korzystanie z usług dostawcy, który sam prowadzi skup bydła i trzody, ma własną ubojnię, dokonuje rozbioru mięsa oraz wykorzystuje jego część do produkcji swoich wyrobów. Przykładem takiej firmy jest zakład w Zblewie oferujący wiele tradycyjnych wędlin.
Dbanie o wysoką jakość własnych wyrobów nie pozostawia miejsca na składniki zastępcze czy niesprawdzone technologie. Dlatego producent mięsa na stałe współpracuje z hodowcami, o których wie, że prawidłowo prowadzą hodowlę, a zwierzęta przeznaczone na ubój nie są sztucznie dokarmiane niedozwolonymi składnikami. Odpowiadając na pytanie tytułowe: skąd pochodzą mięsa i wędliny sprzedawane w sklepach, można więc odpowiedzieć: z rozmaitych zakładów przetwórczych, współpracujących z lokalnymi hodowcami i dostarczających swoje wyroby na rynek. Inną kwestią jest ich jakość – wysoka, jak z firmy Herold, przeciętna lub niska.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana